Ja rok temu również zwiedziłam Pieniny, Czorsztyn, Niedzica i zamki to piękne miejsca. Spływ Dunajcem miałam z atrakcjami bo pogoda średnio dopisywała i w środku drogi złapała nas burza i ulewa, trochę uniemożliwiło to fotografowanie pięknych miejsc bo resztę spływu płynęliśmy w foliowych pelerynach. Ale nurt był bardzo rwący iwgl ciekawie, ciekawie:) Z kolei 3 Korony zdobywałam po dużych deszczach i nie dość że schodząc dwukrotnie z partnerami podróży jechaliśmy na tyłkach po gliniastej drodze, zamiast schodzić, bo się buty gruntu nie trzymały, potem praliśmy ciuchy w potoku, żeby jakoś wyglądać :P To jeszcze nie zobaczyliśmy widoków ze szczytu bo było wielkie zachmurzenie. Ale mimo to przygoda była niesamowita;) Tak jeszcze nie zdobywałam żadnego szczytu;p Ale przynajmniej turystów szło mało:D
No i muszę polecić szukanie noclegu w Sromowcach Niżnych, piękny widok na 3 Korony, można poleżeć i pomoczyć nogi w Dunajcu, piękny drewniany kościółek...bardziej swojsko i mniej turystów niż w Czorsztynie czy Niedzicy ;)
|